Temat: dziki. Krótka historia - Urząd dostaje powiadomienie od Mieszkańca w sprawie dzika i zagrożenia, jakie to zwierzę stwarza. Jedzie odpowiednia osoba - a na miejscu znajduje np. stertę wyrzuconych jabłek oraz ślady rycia przez dzika - który już się najadł i poszedł, żeby wrócić następnego dnia. Takie historie zdarzają się nagminnie. PRZYPOMINAMY - nie wolno karmić dzików!
Prosimy, żeby:
- nie pozostawiać odpadków pożywienia w miejscach do tego nieprzeznaczonych,
- kompostowniki mieć wyłącznie na zamkniętych posesjach,
- wystawiać śmieci wyłącznie w dniu odbioru
- nie kłaść śmieci obok kubła
- na niezabudowanych działkach, które są Państwa własnością kosić trawę i krzaki
Łatwo dostępne jedzenie trzyma dziki w mieście, powoduje, że nie muszą go szukać w lesie. Sami sobie stwarzamy zagrożenie, zapraszając dziki na posiłek.